Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Słońce jutro również zajdzie

Ludzie podejmują różne decyzje. Decydują o sprawach ważnych, ale i tych nieistotnych, każdego dnia. Decydują również o swoim odejściu z tego świata.  Kiedy pewna osoba (nie wymieniam stopnia pokrewieństwa, gdyż nie ma on takiego znaczenia w dzisiejszym przemyśleniu) odchodzi z własnej woli, odbiera sobie życie, wszyscy wokół zadają sobie pytanie: dlaczego? Jak to mogło się stać? Dlaczego przegapiliśmy te wszystkie znaki? Jesteśmy winni, nie pomogliśmy jej/jemu.  Cierpienie fizyczne i duchowe stawiam na równi. To, co siedzi w naszym ciele może nas zabić, ale to, co siedzi w naszej głowie może również to zrobić. Do czego zmierzam... podjęcie decyzji o odebraniu sobie  życia jest ostatecznie decyzją tej jednej osoby . Możemy rozmawiać, interesować się, pytać, spędzać czas, możemy próbować zmienić tę decyzję. Czasami się uda, to może być prosty bodziec, który odciągnie ją/jego od tej decyzji. Nie zapominaj jednak, że nie zawsze się uda. Możesz odczytywać wszystkie znaki, ale po pr

Na niczym się nie znasz

Ostatnia sprzeczka z przyjaciółką uświadomiła mi jedno zagadnienie, bowiem czym jest znanie się na czymś? Jakie kryteria trzeba spełnić, aby się na czymś znać?  Interesuje mnie wiele rzeczy. Kiedy byłam nieco młodsza miałam wąsko zakrojony obszar moich zainteresowań, mianowicie interesowała mnie Korea Południowa. Hmm, to nie brzmi wąsko. Zatem sposobem eliminowania wyjaśniałam, że chodzi mi o pop kulturę. Dwa lata temu z kolorowych chłopców moje zainteresowania nadal lokalizowałam na Półwyspie Koreańskim, ale położone były one nieco wyżej. Zainteresowałam się życiem codziennym Koreańczyków z Północy. Chłonęłam wszystko, co miało w nazwie nagłówek "North Korea". Znałam literaturę na ten temat, obejrzałam mnóstwo dokumentów. Czy znałam się na życiu codziennym Koreańczyków z Północy? Ktoś mógł powiedzieć mi, że nie byłam tam, więc nie znam się. Nie znam się na ich życiu.  I tak może toczyć się błędne koło. ZAWSZE może znaleźć się osoba, która będzie wiedziała o szczegól

13 powodów, dla których nie warto oglądać 13 powodów 2

Dzisiaj temat zupełnie z innej beczki. Rok temu przyjaciółka poleciła mi serial 13 powodów . Przyznaję, że nie lubię oglądać seriali, trudno mnie czymś zaciekawić, szybko się poddaję, jeśli chodzi o oglądanie, ale głównym powodem jest brak czasu. Z 13 powodami było inaczej. Samobójstwo to temat mi bardzo bliski, dlatego serial opowiadający o Hannah Baker wciągnął mnie od pierwszych minut. Niedawno Netflix wydał drugi sezon "powodów". Obejrzałam i poniżej możecie przeczytać listę 13 powodów, dla których nie warto oglądać 13 powodów 2. [uwaga, spoilery!!!]  1. Tajemnice  Wszyscy lubimy, kiedy z odcinka na odcinek jedne zagadki są rozwiązywane, a w ich miejsce pojawiają się nowe. Nie znajdziecie tego tutaj! Już pierwszy odcinek obfituje w dziwne sekrety i tajemnice, które nawet jeśli są rozwiązane, nie powodują efektu wow. Zagadki są wyrwane znikąd. I nie łudźcie się, że w ostatnim odcinku wasza ciekawość zostanie zaspokojona. Ona zostanie porzucona w połowie sezonu.